I zły i pod prąd

[misiek^wro]

kazik4x4, ja Ci o niebie, Ty mi o chlebie...

Co wspólnego ma policja ze mną. Co wspólnego ma atak na policjanta/aresztowanie ze mną ?

Chłopie, jak nie umiesz analizować prostych faktów, to nie mamy o czym dyskutować. Widzisz jak jełop jest potulny po gazie? Widzisz spokój w działaniach policjanta? Wykazuję się tym samym ... tyle że ja nie muszę idioty aresztować, a conajwyżej go zmusić, żeby się odemnie odstosunkował, albo skutecznie uniemożliwić mu za mną pościg - zaufaj mi, kulka w twarz czyni większe cuda niż gaz - dostałem raz w ucho i miałem po zabawie na cały weekend.

Nie rozumiesz, nie czytasz ze zrozumieniem to nie baw sie w Colombo. A gdyby babcia miała wąsy to była by dziadkiem - to jest podsumowanie Twojego toku rozumowania.

kmink,

to miało miejsce, jedyne co mnie dziwi, to że niektórzy pracują w jednostkach detektywistycznych/tajnych op/zwłaszcza prewencja ( syt. przed meczowe ). - a nie powinni w ogóle pracować w policji po badaniach psychologicznych - niestety agresywny margines przy pomocy "blachy" dalej daje upust emocjom na ulicach i wyciera mordę o mundur... Operator ma być w pełni opanowany, a tu widać pierw agresję żeby wk... misiowatego z bmw, a później widać opanowanie w sposobie sięgania po gaz i walenia "rozjuszonemu" w twarz. Albo rybki, albo pipki - albo się to po prostu lubi.

[kazik4x4]

- zaufaj mi, kulka w twarz czyni większe cuda niż gaz -

Wierzę!
Taka kulka w oku poszkodowanego w połączeniu z dobrym prawnikiem może zdziałać takie cuda, że najpierw cię z torbami puszczą w ramach odszkodowania, zadośćuczynienia itp a potem do usranej śmierci będziesz rzygał rentę.

No ale to sytuacja czysto hipotetyczna, bo misiejk ty jesteś zajebisty i na bank byś strzelał po nosie i w oko byś na bank nie trafił.
A poza tym na bank byś miał lepszego prawnika Wasza Zajebistość.

[hubert78]

Panowie dajcie już spokój

[misiek^wro]

kazik4x4, żenua.

Dalej nie dociera przekaz. Ty widzisz albo czarne albo białe.
Ociekaniem zajebistością Tobie nigdy nie dorównam, bo jak już sam zdąrzyłeś napisać gardzisz ludzikami z multikorporacji, gardzisz tymi którzy są inni i gardzisz wszystkimi, bo wszyscy są gorsi od kazika4x4 - a mi miśkowi przychodzi się tasować do lustra- kiedy to wyznacznikiem taserstwa internetowego, mistrzem spazmu gimbusiarstwa jest kazik4x4

Skończ już. Ja się za zajebistego nie uważam. Jednakże nie jestem jednostką aspołeczną gdy widzę drugiego człowieka w potrzebie - co niestety w naszym pięknym kraju jest nagminne - czyli odwracanie głowy. Ja chcę nieść pomóc - jeśli jakimś swoim kosztem to ok - i jeśli miałbym ocalić komuś życie za cenę trzepania się później z jakimś debilem i jego prawnikiem w sądzie - to poniosę to ryzyko, a Ty ? Ty pewnie podwiniesz ogon, spie... gdzie pieprz rośnie, bo przecież :
a) będziesz mógł odnieść stały uszczerbek na zdrowiu
b) masz rodzinę
c) będziesz mógł zginać ( ło matko, chwała bohaterom co walczyli za wolną Polskę, aby takie zrzucające gówno przez nogawki społeczeństwo mogło chodzić po tym padole )
d) "srał pies honor, grunt przecież, że uciekłem - uff"
e) podadzą mnie do sądu jak zrobię jakiemuś tumanowi kuku
f) i wogóle, h... to nie mój problem

A ja podchodzę do tego tak :
a) ten ktoś pewnie ma rodzinę
b) hmm, srał to pies, pomogę ...

Bareja panie, Bareja.

Mój dziadek, który walczył za ten kraj, a po którym teraz zostało mi "żelastwo" z "kolorowymi szarfeczkami" się w grobie pewnie przewraca. No i ciągle aktualne jest powiedzenie :

Frak lub gajer leży dobrze dopiero w 5tym pokoleniu oraz to, że mundur przekazuje się w genach.

Nazywaj mnie zlewem, krawężnikiem czy jak tam chcesz. Tylko nie przypisuj sobie tutaj ura bura że uważam się być zajebistym - Tobie tego miana nie zamierzam zabierać. Lepiej pasuje słowo społecznika, albo jak niektórzy niesłusznie określają konfidenta. Jest też ładne określenie ludzie zasad i honoru, które nie wiedzieć czemu przyporządkowała sobie frakcja rozbójników stadionowych. A ja wyznaję jedną prostą zasadę - "Ordnung muss sein". Rygor Pruski dziadka (wojskowego) i wujka z Milicji/Policji zrobiły swoje.

[kmink]

Misiek ale po co Ty wyjeżdżasz z jakimś ratowaniem drugiej osoby jak temat dotyczy jakieś konkretnej sytuacji drogowej do której się odniosłeś i w kontekście tej odpowiedzi pisaliśmy nasze posty :wink: Już tak nie bierz sobie tego wszystkiego do serca :P

Racja leży jak zwykle leży po środku i nie ma się co sprzeczać przez kolejne 20stron :wink:

[kazik4x4]

Misiek ale po co Ty wyjeżdżasz z jakimś ratowaniem drugiej osoby jak temat dotyczy jakieś konkretnej sytuacji drogowej do której się odniosłeś i w kontekście tej odpowiedzi pisaliśmy nasze posty :wink: Już tak nie bierz sobie tego wszystkiego do serca :P

+1

A co do twojej wypowiedzi powyżej, to tylko powiem, że ja piszę o najbardziej prawdopodobnych skutkach i ich konsekwencjach. Ty wznosisz się na wyżyny pisania pierdół, żeby tylko uzasadnić wożenie m.in. zabawek w samochodzie. Jak masz takie jaja to wyrób sobie papiery na broń ostrą.
Żeby jeszcze mentalność nadążała za wiekiem to już by było całkiem OK

Pozdrawiam i kończę temat.

[piramida]

misiek^wro, zajmij ty sie lepiej robotą i skończ tą skodę a nie trać czasu na farmazony :szeroki_usmiech